Wpadł mi w ręce taki oto artykulik.
http://zdrowie.przegladsportowy.pl/spor ... 13305.html
Muszę przyznać, że nie wiem, jak obliczali spalane kalorie, ale moim zdaniem takie obliczenia nie mogą być w żaden sposób miarodajne.
Poza tym, że każdy trening jest inny, każdy instruktor prowadzi go inaczej i każdy ćwiczący inaczej trenuje, chciałbym też zauważyć, że porównanie np karate z kickboxing, gdzie liczby spalonych kalorii się wyraźnie różnią, razi brakiem rzetelności.
Jeśli chodzi o ćwiczenia fizyczne, to w karate i w kickboxing (myślę, że podobnie sprawa się ma z taekwondo) są takie same i tak samo się je wykonuje. Techniki walki również są identyczne, więc zupełnie nie rozumiem, dlaczego podczas godzinnego treningu karate spala się 700 kalorii, a podczas godzinnego treningu kickboxing tylko 514 (taekwondo - 547). Gdyby proporcje były odwrotne, to mógłbym przyjąć do wiadomości, że w karate większy nacisk kładzie się na ekonomikę wysiłku podczas ćwiczeń technicznych i podczas walki. Jestem w stanie też przyjąć do wiadomości, że część treningu karate zajmuje ceremonia, podczas której wysiłku fizycznego praktycznie nie ma. Ale kiedy czytam, że trening karate spala o 36% więcej kalorii, niż trening kickboxing, to mam nieodparte wrażenie, że kalorie liczone były zupełnie inaczej, a wyniki nie są w żaden sposób miarodajne.
Sporty walki, a kalorie
Re: Sporty walki, a kalorie
To coś jak nieustannie toczone dyskusje o tym, która sztuka walki jest najskuteczniejsza.
- Sportowiec
- Zaawansowany użytkownik
- Posty: 39
- Rejestracja: 04 paź 2015, 20:25
-
- Posty: 8
- Rejestracja: 21 lut 2017, 13:33
Re: Sporty walki, a kalorie
w ten sposoób nie obliczysz rzeczywistego spalania kalorii http://www.anabolikatabletten.de