Tomasz Zieliński na dopingu?

ODPOWIEDZ
Jowita86
Zaawansowany użytkownik
Posty: 371
Rejestracja: 25 lis 2015, 09:50

Tomasz Zieliński na dopingu?

Post autor: Jowita86 » 10 sie 2016, 04:10

Wygląda na to, że tak.
Polska Misja Olimpijska informuje, iż w dniu dzisiejszym przed godziną 10.30 czasu lokalnego otrzymała (a wraz z nią Tomasz Zieliński) od służb MKOl informację, że badanie antydopingowego próbki "B" tego zawodnika także wykazało obecność zakazanego środka wykrytego w badaniu próbki "A".
W świetle powyższego przewodniczący Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej, prezes PKOl Andrzej Kraśnicki podjął decyzję o wykluczeniu z reprezentacji Tomasza Zielińskiego. Polska Misja Olimpijska podjęła działania proceduralne zmierzające do zrealizowania tej decyzji.
http://www.olimpijski.pl/pl/rio2016/n/1 ... -2016.html



Jowita86
Zaawansowany użytkownik
Posty: 371
Rejestracja: 25 lis 2015, 09:50

Re: Tomasz Zieliński na dopingu?

Post autor: Jowita86 » 10 sie 2016, 04:13

Chodzi o cięźarowca (94 kg).



Jowita86
Zaawansowany użytkownik
Posty: 371
Rejestracja: 25 lis 2015, 09:50

Re: Tomasz Zieliński na dopingu?

Post autor: Jowita86 » 10 sie 2016, 04:27

Niedozwolonych substancji w Rio używał również nasz drugi sztangista Krzysztof Szramiak - poinformował Szymon Kołecki, prezes polskich sztangistów. W przypadku tego zawodnika to już recydywa, bo niedozwolone substancje wykryto u niego także cztery lata temu przed olimpiadą w Londynie! W Rio Krzysztof Szramiak miał być zawodnikiem rezerwowym.
http://metrocafe.pl/metrocafe/7,145523, ... metro_cafe



Awatar użytkownika
wachter
Zaawansowany użytkownik
Posty: 701
Rejestracja: 27 wrz 2015, 10:22
Podziękował: 3 razy

Re: Tomasz Zieliński na dopingu?

Post autor: wachter » 10 sie 2016, 19:02

Pojawiły się różne komentarze do tego zdarzenia. Część komentatorów twierdzi, że sprawa nie jest jeszcze do końca wyjaśniona, a sam Zieliński może być wrabiany. Zarzucają PKOl nadmierny pośpiech w decyzji o wykluczeniu go ze składu. Ja wobec tego traktuję sprawę jako jeszcze do końca nie rozstrzygniętą. Mogę tylko napisać, że sport musi być czysty. A kiedy są co do tego wątpliwości, trzeba sprawę dogłębnie wyjaśnić.


Obrazek

bosman
Zaawansowany użytkownik
Posty: 161
Rejestracja: 25 lis 2015, 10:20

Re: Tomasz Zieliński na dopingu?

Post autor: bosman » 12 sie 2016, 04:27

Ciekawe, że w żeglarstwie nie ma takich problemów. :)



Jowita86
Zaawansowany użytkownik
Posty: 371
Rejestracja: 25 lis 2015, 09:50

Re: Tomasz Zieliński na dopingu?

Post autor: Jowita86 » 12 sie 2016, 16:42

Ale jaja.
Polska Misja Olimpijska Rio 2016 zawiadamia, iż na podstawie informacji otrzymanej dziś od Komisji do Zwalczania Dopingu w Sporcie, potwierdzającej pozytywny (w przypadku obu próbek - "A" i "B") wynik przeprowadzonego jeszcze w kraju badania antydopingowego u zawodnika podnoszenia ciężarów - Adriana Zielińskiego, przewodniczący Polskiej Reprezentacji Olimpijskiej, prezes PKOl Andrzej Kraśnicki, w porozumieniu z ministrem sportu i turystyki Witoldem Bańką, podjął decyzję o wykluczeniu tego zawodnika z reprezentacji oraz zobowiązał go do opuszczenia wioski olimpijskiej.
Wraz z Adrianem Zielińskim wioskę opuści trener Jerzy Śliwiński.
http://www.olimpijski.pl/pl/rio2016/n/1 ... skiej.html

Czyli drugi brat też poleciał. Wraz z nimi trener, a prezes PZPC podaje się do dymisji. Tego jeszcze nie grali.



Yeti
Zaawansowany użytkownik
Posty: 330
Rejestracja: 07 paź 2015, 02:15
Otrzymał podziekowań: 1 raz

Re: Tomasz Zieliński na dopingu?

Post autor: Yeti » 18 sie 2016, 02:23

Polska mistrzem Polski!



Yeti
Zaawansowany użytkownik
Posty: 330
Rejestracja: 07 paź 2015, 02:15
Otrzymał podziekowań: 1 raz

Re: Tomasz Zieliński na dopingu?

Post autor: Yeti » 17 paź 2017, 12:08

"Jako jedyna osoba na świecie, którą podejrzewano o stosowanie dopingu, poddałem się takiemu badaniu" - twierdzi Adrian Zieliński. Zdyskwalifikowany na cztery lata mistrz olimpijski w podnoszeniu ciężarów chce, by w oparciu o wynik badania wariograficznego karę zamieniono mu na naganę. Czy ma na to szanse? Pytamy Michała Rynkowskiego z Polskiej Agencji Antydopingowej.
Zieliński to złoty medalista igrzysk olimpijskich w Londynie, w 2012 roku. Z igrzysk w Rio wrócił przedwcześnie, po tym jak okazało się, że w jego organizmie wykryto nandrolon. Sztangista bronił się, przekonując, że niedozwolonej substancji nie przyjął świadomie. Ale jego wyjaśnieniom nie dano wiary i ukarano go czteroletnią dyskwalifikacją. Na 24 października zaplanowano ostatnią rozprawę z sprawie Zielińskiego. W poniedziałek sportowiec opublikował na Facebooku następującą wiadomość:



(treść wiadomości w linkowanym artykule)



Łukasz Jachimiak: Czytał Pan już wpis Adriana Zielińskiego na Facebooku?
Michał Rynkowski: Nie.
Mistrz olimpijski w podnoszeniu ciężarów poinformował, że poddał się badaniu wariografem, które – według niego – wykazało, że nie przyjął świadomie dopingu, w związku z czym będzie się ubiegał o zamianę czteroletniej dyskwalifikacji na naganę. Jest możliwe aż takie złagodzenie kary? I czy wynik badania wykrywaczem kłamstw może być dowodem w sprawie?
- Oczywiście można brać pod uwagę wszelkie dowody, ale trudno mi się odnieść w sposób jednoznaczny do tego przypadku. Wszystko zależy od tego, w jaki sposób były zadawane pytania, jakie one konkretnie były.
Z wpisu Zielińskiego wiemy, że odpowiedział na trzy pytania, ale nie znamy tych pytań. Cytuję: „Badanie zostało wykonane przez biegłego sądowego, który na co dzień zajmuje się takimi badaniami w sądzie w Warszawie. Zostały mi zadane trzy pytania na temat przyjmowania dopingu (…) Wynik badania oczywiście potwierdził moją wersję wydarzeń”. Zieliński dodaje też: „Jako jedyna osoba na świecie, którą podejrzewano o stosowanie dopingu poddałem się takiemu badaniu (…) Tylko ja się odważyłem na taki krok, ponieważ nie mam nic do ukrycia”.
- To nie jest pierwszy tego rodzaju przypadek. Mamy sprawę w toku dotyczącą dżudoki Artura Pujszo, który poddał się badaniu wariografem. Jeszcze nie przesłał do nas wyników tego badania, ale wiemy, że je zrobił. Wracając do sprawy Zielińskiego, trudno się odnieść do tego, co napisał, bo jeżeli chodzi o badanie wariograficzne, kluczowe jest to, jakie zostały zadane pytania. Poza tym dla transparentności całego procesu dobrze by było, gdyby zawodnik poinformował nas wcześniej o swoich zamiarach i zaprosił do wzięcia udziału w tym badaniu. Z punktu widzenia przepisów antydopingowych przy wykryciu takiej substancji jak nandrolon, ale użytej nieświadomie, zawodnikowi grozi kara do dwóch lat dyskwalifikacji.
Czyli maksymalnie cztery lata za świadome użycie, a za nieświadome – maksymalnie dwa?
- Dokładnie tak. Ale w tej chwili trudno cokolwiek nowego powiedzieć. Rozprawa pana Adriana odbędzie się 24 października w Warszawie przed panelem dyscyplinarnym drugiej instancji przy naszej agencji. Zakładam, że wtedy jego nowe dowody zostaną zaprezentowane.
Czy w ciągu roku coś się zmieniło, jeśli chodzi o branie pod uwagę badania wariograficznego w walce sportowców o udowodnienie ich niewinności? Pytam, bo rok temu Zieliński badaniu się nie poddał, uznając, że to mu nie pomoże.
- W naszym podejściu nic się nie zmieniło. Zgodnie z przepisami panel dyscyplinarny w sposób swobodny podchodzi do zaprezentowanych dowodów, więc tak naprawdę dowodem może być wszystko. Pytanie jest oczywiście takie, czy ten przedstawiony dowód będzie miał wpływ na ocenę danego przypadku. Jeżeli rzeczywiście badanie wariografem jest w stanie przybliżyć nas do prawdy o tym przypadku, to jak najbardziej wynik stanowi dowód w tej sprawie. W przypadku Zielińskiego nie wiem czy będzie to dowód, który rzeczywiście jest w stanie zmienić dotychczasową ocenę, która została dokonana przez panel dyscyplinarny pierwszej instancji.
Czyli wszystko zależy od tego, czy pytania na jakie w badaniu odpowiedział Zieliński panel uzna za właściwe?
- Dokładnie. Mogło być zadane pytanie czy zawodnik stosował doping na tydzień przed wyjazdem na igrzyska, on odpowiedział zgodnie z prawdą, że nie, ale wziął doping np. miesiąc przed wyjazdem, o co zapytany nie został. To są niuanse, ale bardzo ważne.
Czyli jeśli pytania nie były bardzo precyzyjne, będziecie podkreślać, że źle się stało, że nikogo od was nie było na badaniu?
- Oczywiście. Sama nasza obecność pozwoliłaby zweryfikować, jaki sprzęt został użyty do przeprowadzenia badania, czy ten biegły posiada odpowiednie kwalifikacje. Nie wiemy, kto nim był, nie wiemy na jakim sprzęcie było przeprowadzone badanie, to na pewno będzie podlegało weryfikacji.
Może się więc okazać, że nowy dowód Zielińskiego to żaden dowód i powiecie, że badanie wariografem należałoby zrobić jeszcze raz, w Waszej obecności i z pytaniami, jakie Wy chcecie zadać?
- Zawsze sugerujemy, żeby zawodnicy nie działali na własną rękę, żeby sami nie przeprowadzali analiz odżywek i suplementów diet. Kiedy jeszcze sprawa trwała na poziomie pierwszej instancji, to informowaliśmy pełnomocnika zawodnika, że życzylibyśmy sobie być obecni podczas tego rodzaju analiz i badań. Ale jeżeli zawodnik nas nie zaprasza, to cóż, nie mamy na to wpływu.
http://www.sport.pl/inne/7,64998,225193 ... rafem.html



Andromeda
Posty: 18
Rejestracja: 14 wrz 2017, 02:15

Re: Tomasz Zieliński na dopingu?

Post autor: Andromeda » 12 lis 2017, 20:12

Ciekawe, na ile wiarygodne jest po takim czasie badanie wariografem.




ODPOWIEDZ

Wróć do „Igrzyska Olimpijskie 2016”