I co Wy na to? Czy przyczyną tak dużej ilości utonięć mogą być przepisy o ratownictwie wodnym? I czy faktycznie jst to sprawa dla Rzecznika Praw Obywatelskich?Resort spraw wewnętrznych zwrócił się do WOPR o przedstawienie opinii na temat funkcjonowania przepisów regulujących ratownictwo wodne; sprawą ewentualnych zmian prawnych w tym zakresie zajmie się Rada do spraw Ratownictwa - wynika z odpowiedzi MSWiA na pismo RPO.
Według policyjnych statystyk, w Polsce każdego roku kilkaset osób ginie w wyniku utonięcia. W tym roku utonęło już ponad 160 osób, z czego blisko 50 od początku wakacji.
Pod koniec czerwca Rzecznik Praw Obywatelskich wystąpił do MSWiA w związku z docierającymi do niego doniesieniami ws. niewystarczającej liczby ratowników wodnych; jego zdaniem warto zastanowić się nad zmianami systemowymi m.in. w obszarze finansowania.
W odpowiedzi MSWiA poinformowało, że skierowało m.in. do WOPR prośbę o "zintensyfikowanie działań z zakresu zapewnienia bezpieczeństwa osobom przebywającym i odpoczywającym na wodach naszego kraju".
Szef MSWiA Mariusz Błaszczak zwrócił się również do Komendanta Głównego Policji o objęcie szczególnym nadzorem miejsc niebezpiecznych, wykorzystywanych do kąpieli, rekreacji czy uprawiania sportów wodnych. Wystąpił także o wzmocnienie współpracy jednostek policji z podmiotami zajmującymi się ratownictwem wodnym.
Minister zwrócił się także do Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej o wzmocnienie współdziałania PSP z organizacjami ratowniczymi przy realizacji projektów profilaktyczno-edukacyjnych związanych z bezpieczeństwem nad wodą.
Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/polska/news-msw ... ign=chrome
Przegląd przepisów o ratownictwie wodnym
Przegląd przepisów o ratownictwie wodnym
Re: Przegląd przepisów o ratownictwie wodnym
W zakresie finansowania i idącej za tym ilości ratowników, to pewnie te przepisy mają wpływ. Ale to jest bardzo mały zakres moim zdaniem.
Re: Przegląd przepisów o ratownictwie wodnym
Przede wszystkim należałoby przeanalizować przypadki utonięć pod takim kątem, czy doszło do nich w miejscach, w których mógłby być ratownik, a go nie było.
Re: Przegląd przepisów o ratownictwie wodnym
Ja myślę, że nie w przepisach tkwi problem, a raczej w programach profilaktycznych. Oczywiście jeśli ratowników jest za mało, to trzeba się zastanowić, dlaczego tak jest i podjąć odpowiednie działania. Ale biorąc pod uwagę fakt, że - jak wszem i wobec wiadomo - najwięcej utonięć jest po alkoholu, to żadne przepisy o ratownictwie wodnym tego nie zmienią. Nawet gdyby dać ratownikom uprawnienia do badania trzeźwości i niedopuszczania pijanych do wody, to oni i tak pójdą się kąpać tam, gdzie ratownika nie ma.